Jak być sobą będąc mamą? Twoja droga do autentyczności w rodzicielstwie.

Moja Historia

Na początku mojej drogi szukałam przepisu na udane rodzicielstwo. Myślałam, że będę dobrą mamą, jeśli znajdę sposoby na to, by zmniejszyć ilość dramatów w naszej rodzinie. Albo kiedy będę potrafiła zapewniać dzieciom spokój i szczęście. Potem zrozumiałam, że udane rodzicielstwo w dużo mniejszym stopniu zależy od tego, jak radzę sobie z dziećmi, a w dużo większym – jak radzę sobie ze sobą. Ale to nadal nie było sedno moich poszukiwań. Ponieważ próbując dobrze sobie radzić ze sobą – nadal próbowałam wkładać siebie w jakieś ramy. Nadal to ja się do czegoś wpasowywałam.

I w końcu odkryłam miejsce, które daje mi prawdziwą lekkość i spełnienie – nie tylko w rodzicielstwie, ale w ogóle w życiu. Szukałam tego w książkach, webinarach, mądrościach przekazywanych przez autorytety. I poniekąd to właśnie te mądrości mnie tam przywiodły, choć tak naprawdę miałam to rozwiązanie zawsze pod ręką😉

To miejsce to moja autentyczność.

Dziś nie staram się być:

– mamą, która opiekuje emocje dzieci;

– mamą, która w jakiś określony, wymyślony przez kogoś sposób opiekuje sama siebie.

Dziś wiem, że najważniejsze jest po prostu abym była taka, jaka jestem. I abym przyjmowała siebie taką, godziła się na siebie taką. Czasami łagodną, życzliwą i opiekuńczą. A czasem szorstką i nieprzyjemną. Niekiedy krzyczącą. Jeszcze kiedy indziej szaloną i niezrównoważoną. To wszystko to przecież ja.

Jak być sobą będąc mamą?

To, że nie masz lekkości i radości w rodzicielstwie, albo w życiu w dużo mniejszym stopniu zależy od tego:

  • ile metod i strategii wychowawczych znasz i stosujesz;
  • jak dużą masz wiedzę na temat rozwoju dzieci;
  • ile technik uspokajania siebie znasz i stosujesz.

A w dużo większym stopniu od tego:

  • na ile pozwalasz sobie być sobą w codzienności;
  • jak bardzo akceptujesz samą siebie w różnych swoich odsłonach.

Czy masz dość spychania niektórych aspektów siebie – tych, które nie pasują do obrazu Dobrej Mamy i tęsknisz za większym osadzeniem w sobie oraz zaufaniem do siebie?

Jeśli tak to zapraszam Cię na przepiękną, wspólną podróż.

Czego doświadczysz?

  • otaczania czułością wszystkich części ciebie – tych, które lubią być mamą i tych, które tego nie znoszą, tych, które są tym wykończone i tych, które cieszą się na każdą chwilę dla siebie
  • głębokiego połączenia ze swoim rdzeniem, który wie, że nadal jesteś kimś więcej, niż tylko mamą
  • wspierającej, nieoceniającej obecności innych mam
  • praktyk – które zabierzesz ze sobą do domu – wspierających cię w tym, by w życiu codziennym wychodzić z trybu autopilota i być bardziej w połączeniu ze sobą i swoimi potrzebami, emocjami

Jeżeli potrzebujesz:

  • odpoczynku, odprężenia, czasu tylko dla siebie
  • podzielenia się radościami, ale też trudami rodzicielstwa
  • poukładania sobie na nowo priorytetów i wartości w twoim życiu
  • wspólnoty kobiet, które gotowe są patrzeć na siebie nawzajem ze współczuciem i zaciekawieniem

to ta trzydniowa podróż jest właśnie dla Ciebie.

To właśnie tam – w otoczeniu mazurskich lasów odpoczniesz i przy moim wsparciu bezpiecznie zajrzysz do swojego wnętrza, by wrócić odświeżona, lekka i pełna witalnych sił.

Co będziemy robić?

  • Zasiadać w kręgu macierzyńskich opowieści – gdzie będziesz mogła opowiedzieć jakie to jest dla Ciebie doświadczać rodzicielstwa i zostaniesz z tym przyjęta i zobaczona w przestrzeni bez oceniania czy mówienia ci co masz z tym zrobić
  • Praktykować różne formy kontaktu ze sobą – od medytacji do wyrażania artystycznego
  • Odkrywać swoje części Matczyne – które prawdopodobnie działają na wysokich obrotach i być może potrzebują zauważenia, docenienia, a może i zaufania, że mogą trochę zwolnić
  • Zauważać i dawać przestrzeń swoim częściom, które w wyniku rodzicielstwa zostały zepchnięte na bok, na dalszy plan
  • Otulać czułością swoje Dziecięce Części – które być może zostały wywołane przez pojawienie się na tym świecie twoich dzieci
  • Łączyć się z swoim rdzeniem – wewnętrzną siłą i intuicją – by poprzez niego odnaleźć swoją drogę do autentyczności w rodzicielstwie

To wszystko w kameralnym gronie – maksymalnie 8 kobiet – oraz w otoczeniu mazurskiej przyrody.

Dla kogo jest ten wyjazd?

Jest to wyjazd dla:

  • Mam, które marzą o lekkości w rodzicielstwie
  • Kobiet, które pragną postawić na pierwszym miejscu relację ze sobą
  • Odważnych, które są gotowe na odkrycie, nazwanie i sięganie po to, co dla nich ważne

Jest to wyjazd, na którym będzie minimum narzędzi i treści, ale maksimum: kontaktu, przepływu, połączenia i mocy.

Jeżeli czujesz, że właśnie tego potrzebujesz – to nie zwlekaj, mamy 8 miejsc.

Dla kogo nie jest ten wyjazd?

  • Mam, które szukają złotych rad do zastosowania w kontakcie z dziećmi
  • Wystraszonych kobiet, które chcą nadal uciekać od swoich emocji

Podczas wyjazdu będziemy głównie pochylać się nad Twoją relacją z Tobą, ponieważ to tworzy bazę dla Twoich wszystkich innych relacjach, w tym także z dziećmi.

Nie będziemy uciekać od emocji. Będziemy je puszczać i opiekować – w zależności od potrzeby.

Co Tobie da taki wyjazd?

  • 3 dni totalnego relaksu i odprężenia
  • Doświadczanie bycia wysłuchaną i widzianą z tym, co w tobie żywe
  • Kontakt z własnym rdzeniem – twoją intuicją i mocą
  • Połączenie z emocjami i pragnieniami, ze skrywanym bólem, ale też radością i kreatywnością
  • Narzędzia, które zabierzesz ze sobą do swojej codzienności

Kiedy i gdzie?

Najbliższy wyjazd – 22-24/03/2024

(piątek, sobota, niedziela)

Zaczynamy w piątek 22/03 o godz. 17:00

Kończymy w niedzielę 24/03 o godz. 15:00

Miejsce: Agrosfera Dom Relaksacyjny, Zwierzewo k.Ostródy

Inwestycja w siebie

Cena obejmuje:

  • zakwaterowanie w ośrodku całym dla nas: piątek – niedziela
  • pełne wyżywienie wegetariańskie: od kolacji w piątek, do obiadu w niedzielę
  • program warsztatowy:
    • kręgi macierzyńskich opowieści
    • mini – wykłady oraz warsztaty bazujące na Systemie Wewnętrznej Rodziny
    • ćwiczenia w parach, grupach i indywidualnie
    • medytacje
    • ognisko

Napisz do mnie, jeśli chcesz poznać szczegółowy plan

1400zł – pobyt w pokoju jednoosobowym z prywatną łazienką

1300zł – pobyt w pokoju dwuosobowym ze wspólną łazienką

1200zł – pobyt w pokoju czterosobowym ze wspólną łazienką (łóżka piętrowe)

Aby zarezerwować miejsce: wpłać zaliczkę 300zł klikając w obrazek poniżej.

Jeśli chcesz wziąć udział w wyjeździe, ale cena jest dla Ciebie lub przeszkodą lub chcesz rozłożyć płatność na raty – napisz do mnie.

Wydarzenie odbędzie się przy min. 6 zgłoszonych uczestniczkach.

Prowadząca

Nazywam się Agnieszka Koluch-Horbowicz. Dziś jestem szczęśliwą mamą dwójki dzieci oraz spełnioną zawodowo kobietą – od 8 lat prowadzę działalność, której głównym trzonem jest wspieranie rodziców.

Ale nie zawsze tak było. Po urodzeniu pierwszego dziecka nie potrafiłam zaufać głosom we mnie – było ich dużo, bywały sprzeczne ze sobą, a komunikaty, które otrzymywałam z zewnątrz mówiły coś jeszcze innego. Szarpałam się ze sobą kilka lat – po drodze wertując setki rodzicielskich książek, godzinami słuchając wykładów i brałam udział w przeróżnych warsztatach.

Na tej drodze są 3 przystanki, które skierowały mnie tam, gdzie najbardziej potrzebowałam zostać skierowana. Pierwszy to odkrycie książek Jespera Juula i Familylab. Drugi to Porozumienie bez Przemocy (NVC). Trzecim był System Wewnętrznej Rodziny (IFS). Wszystkie skierowały mnie nie tyle do lepszego zrozumienia moich dzieci, które oczywiście potrzebują mnie bardzo, tylko do kogoś, kto moim dzieciom jest niezbędny – czyli do mnie samej. Do mojego wnętrza, do moich głęboko skrywanych emocji, do moich potrzeb, które od lat krzyczały o to, by je zaspokoić. Dopiero po odzyskaniu kontaktu ze sobą jestem w stanie być dla moich dzieci taką mamą, jakiej potrzebują – biorącą odpowiedzialność za swoje życie, żyjącą pełnią siebie i niczego nie udającą.

To nie oznacza, że nasze życie jest mlekiem i miodem płynące, nikt się nigdy nie złości i każdego dnia wyglądamy jak ze zdjęć na insta. Nie. Zdarzają się u nas trudne poranki i kłótnie o byle co. Ale nie ma to wielkiego znaczenia. Bo przede wszystkim została przywrócona w naszej rodzinie równowaga. Dorośli są naprawdę dorośli, a dzieci mogą być po prostu dziećmi. Rodzice pełnią przywódczą rolę i biorą odpowiedzialność za swoje emocje, a dzieci mogą uczyć się tego obserwując nas. I co może jeszcze ważniejsze – dzięki tej równowadze mamy ze sobą naprawdę dobre relacje. Lubimy się i lubimy spędzać razem czas.

Więcej o mnie i o moich kwalifikacjach możesz przeczytać tu.

Moją działalnością pragnę wspierać innych rodziców – głównie mamy – by również odczuwały spełnienie i satysfakcję w swoim życiu. Spełnienie nie tylko macierzyńskie, ale także życiowe. Chcę ci pokazać i zainspirować cię do tego, jak być sobą w przeróżnych sferach twojego życia – począwszy od macierzyństwa – jak mieć więcej lekkości, swobody i radości. Jeżeli właśnie tego potrzebujesz – zapraszam Cię do wspólnej podróży.