2-3 czerwca 2023, Poznań
Starasz się i starasz każdego dnia mieć na uwadze potrzeby dzieci i swoje, a jednak stale wracają do ciebie chwile zwątpienia? Chwile, kiedy miewasz dość i myślisz sobie, czy to wszystko ma sens? Zastanawiasz się, czy całe to rodzicielstwo „robisz dobrze”? I jest to szczególnie trudne w obliczu mało pochlebnych słów z zewnątrz np. czy ty ich za bardzo nie rozpieszczasz lub chciałaś bez nagród i kar, to teraz masz? Oraz w obliczu własnego porównywania, kiedy to obserwujesz innych i masz wrażenie, że im wychodzi to lepiej?
Być może w teorii wiesz na czym polega wychowanie bez kar i nagród jednak codzienność stawia przed tobą tyle znaków zapytania i wyzwań, że łatwo ci się pogubić w tym, co i kiedy tak naprawdę służy? I może zastanawiasz się wtedy, czy całe to rodzicielstwo bliskości czy ścieżka NVC, którą chcesz podążać faktycznie doprowadzą cię tam, gdzie chciałabyś być?
Jeżeli odnajdujesz się w tym opisie to zapraszam Cię na te warsztaty – są one adresowe do rodziców, którzy już dużo wiedzą, jeszcze więcej próbowali i jednocześnie wciąż mają masę wątpliwości.
Czego się dowiesz i co przećwiczysz podczas warsztatów?
- na czym w praktyce polega równowaga między troską o siebie a troską o dziecko
- jakie są sygnały i oznaki tego, że nadmiernie skupiasz się na potrzebach dziecka, nie dając wystarczającej przestrzeni swoim potrzebom i co zrobić, aby z tego wyjść
- jak reagować na intensywne emocje dziecka, by jednocześnie nie tłamsić własnych emocji
- co robić, kiedy bardzo się starasz w swoim rodzicielstwie, a nie osiągasz efektów, na które liczyłaś
- jak radzić sobie z własnymi intensywnymi emocjami wyzwalanymi przez rodzicielską codzienność – takimi jak złość, poczucie winy, obawy o dziecko
- jak poradniki i rady ekspertów mogą zagłuszyć głos twojej intuicji
- jak twoje poczucie bycia wystarczającą lub niewystarczającą ma się do budowania poczucia własnej wartości twoich dzieci
- jak wprowadzić do rodzicielstwa więcej lekkości, łatwości i radości
Treści i ćwiczenia podczas warsztatów bazują na trzech nurtach, w których pracuję na co dzień:
- Familylab – podejście propagujące wartości zebrane przez Jespera Juula
- Porozumienie bez Przemocy (Nonviolent Communication, NVC)
- System Wewnętrznej Rodziny (Internal Family Systems, IFS)
Dla kogo?
Warsztaty adresowane są dla rodziców, którzy:
- znają teoretyczne podstawy wychowania bez nagród i kar, rodzicielstwa bliskości, Porozumienia bez Przemocy (NVC) lub podejścia Jespera Juula – z literatury, warsztatów, seminariów;
- mają za sobą próby wplecenia tych podejść do swojego codziennego życia;
- bywają zmęczeni, sfrustrowani i bezsilni
- potrzebują w swoim rodzicielstwie więcej lekkości, łatwości i radości
Kiedy i gdzie?
2 i 3 czerwca 2023 (piątek i sobota)
godziny 10:00 – 17:00 (z przerwą lunchową – lunch we własnym zakresie)
Miejsce Ludzi, ul. Sienkiewicza 6/12, Poznań
Wymagane jest uczestnictwo w obu dniach warsztatów.
Na warsztaty można przyjść z malutkim dzieckiem (do ok. 1,5 r.ż) – proszę o zgłoszenie tego faktu przy zapisie.
Inwestycja
450zł ZNIŻKA DLA PRZYJACIÓŁ / PARY – cena za osobę przy zapisie dwóch osób razem
520zł – cena za udział 1 osoby w warsztatach
Jeśli chcesz wziąć udział w warsztatach i tylko cena jest dla Ciebie przeszkodą lub chcesz rozłożyć kwotę na raty – napisz do mnie.
Prowadząca
Nazywam się Agnieszka Koluch-Horbowicz. Dziś jestem szczęśliwą mamą dwójki dzieci oraz spełnioną zawodowo kobietą – od 8 lat prowadzę działalność, której głównym trzonem jest wspieranie rodziców.
Ale nie zawsze tak było. Po urodzeniu pierwszego dziecka nie potrafiłam zaufać głosom we mnie – było ich dużo, bywały sprzeczne ze sobą, a komunikaty, które otrzymywałam z zewnątrz mówiły coś jeszcze innego. Szarpałam się ze sobą kilka lat – po drodze wertując setki rodzicielskich książek, godzinami słuchając wykładów i brałam udział w przeróżnych warsztatach.
Na tej drodze są 3 przystanki, które skierowały mnie tam, gdzie najbardziej potrzebowałam zostać skierowana. Pierwszy to odkrycie książek Jespera Juula i Familylab. Drugi to Porozumienie bez Przemocy (NVC). Trzecim był System Wewnętrznej Rodziny (IFS). Wszystkie skierowały mnie nie tyle do lepszego zrozumienia moich dzieci, które oczywiście potrzebują mnie bardzo, tylko do kogoś, kto moim dzieciom jest niezbędny – czyli do mnie samej. Do mojego wnętrza, do moich głęboko skrywanych emocji, do moich potrzeb, które od lat krzyczały o to, by je zaspokoić. Dopiero po odzyskaniu kontaktu ze sobą jestem w stanie być dla moich dzieci taką mamą, jakiej potrzebują – biorącą odpowiedzialność za swoje życie, żyjącą pełnią siebie i niczego nie udającą.
To nie oznacza, że nasze życie jest mlekiem i miodem płynące, nikt się nigdy nie złości i każdego dnia wyglądamy jak ze zdjęć na insta. Nie. Zdarzają się u nas trudne poranki i kłótnie o byle co. Ale nie ma to wielkiego znaczenia. Bo przede wszystkim została przywrócona w naszej rodzinie równowaga. Dorośli są naprawdę dorośli, a dzieci mogą być po prostu dziećmi. Rodzice pełnią przywódczą rolę i biorą odpowiedzialność za swoje emocje, a dzieci mogą uczyć się tego obserwując nas. I co może jeszcze ważniejsze – dzięki tej równowadze mamy ze sobą naprawdę dobre relacje. Lubimy się i lubimy spędzać razem czas.
Więcej o mnie i o moich kwalifikacjach możesz przeczytać tu.
Jeśli chciał(a)byś zainspirować się moją wiedzą i doświadczeniem, to zapraszam Cię na te warsztaty: